piątek, 10 czerwca 2022

Inflacja

Sama nie wiem czy to co się dzieje na rynku to jeszcze inflacja czy już hiperinflacja. Mój portfel krzyczy, że hiper. Sztandarowym przykładem jest benzyna - dziś prawie 8 złotych za litr. Przed wyjazdami na urlop... Chyba w tym roku wybiorę inny środek lokomocji. Na bazie podwyżek, każdy próbuje coś ugrać dla siebie. Już nie chodzi o to, że ceny składników drożeją, więc muszą i podrożeć produkty wykonane z tych składników. Po prostu drożeje wszystko. Uzasadnieniem są ceny na innych rynkach, wzrastające wynagrodzenia pracowników, raty kredytów, bo inni podnoszą. 

W ostatnich latach, w sezonie szparagi kosztowały 6 zł. W tym sezonie: 10 zł. Co podrożało? Oczywiście poza szparagami... Nie mam pojęcia. 

Miałam swój ulubiony szampon. Jego cena podstawowa wynosiła 59 zł, więc jak na szampon dużo, ale dość często był w promocji po 25 zł, którą to kwotę mogłam zaakceptować. Ostatnio promocji nie było, ale podstawowa cena wzrosła nagle do 89 zł! Dlaczego? Nie mam pojęcia. Pewnie dlatego, że wszystkie kosmetyki podrożały. 

A skoro drożeje żywność, na którą najwięcej wydajemy, kosmetyki i paliwo, to musi się to odbijać na naszych portfelach. Ceny wyjazdów wakacyjnych też wzrosły, więc latem nie zaoszczędzimy... Ech, trzeba się nauczyć oszczędniej żyć i liczyć na to, że wojna na Ukrainie szybko się skończy.