piątek, 20 listopada 2015

Wietrznie

Ależ ostatnio u nas wiało... Myślałam, że mi szyby powybija. Aż cud, że starych drzew, które rosną w pobliżu nie poprzewracało. Swoją drogą dziwię się mieszkańcom, że nie pozwalają ich wyciąć. Jak się poprzewracają i nie daj Bóg komuś krzywdę zrobią, to będzie chryja pt. "dlaczego takie stare drzewa się trzyma". Mogliby posadzić w to miejsce mniejsze, młodsze. Zasadniczo kwestia drzew w naszym pięknym państwie jest dla mnie nieco dziwna. Oczywiście jestem za tym, żeby było ich jak najwięcej, ale nakładanie drakońskich kar na ludzi, u których na ogrodzie rośnie drzewo, często posadzone przez tych ludzi i którzy je chcą wyciąć i posadzić w ich miejsce coś mniejszego czy po prostu młodszego, jest zbytnią ingerencją we własność prywatną. Podobnie dziwi mnie sadzenie i nie wycinanie drzew rosnących tuż przy drogach (zwłaszcza tych bardzo wąskich). Ja bym tam posadziła krzaki, bo w razie wypadku lepiej zamortyzują i wyhamują samochód, a w zimie będą zapobiegały nawiewaniu śniegu (jeśli akurat się pojawi).


A wracając do tematu: wiało u nas ostatnio i pozostawiło mnóstwo śmieci porozrzucanych po okolicy. Pewnie wiele osób zapomniało zabezpieczyć ogródki i balkony i tym sposobem pozbyło się kilku rzeczy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz